Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2020

"I Still Haven't Found What I'm Looking For" czyli w pogoni... no właśnie za czym?

  W tej znanej piosence U2, Bono opowiada o swojej podróży przez świat i o swoich poszukiwaniach. Przeszedł już najwyższe góry, dotarł niemal wszędzie  i wciąż nie jest w stanie odnaleźć tego na czym mu zależy. Przez cały czas trwania piosenki nie dowiadujemy się, czego lub kogo tak naprawdę szuka autor. A my? Czy my wiemy czego chcemy? Czy ta wycieczka w nieznane, nienazwane nie przypomina nam rozterek targających znaczną większość społeczeństwa i może nas samych? Temat na rozprawę filozoficzną. Spróbuję go jednak potraktować przyziemnie i bardziej w formie zarysu kilku wiodących wątków do ewentualnej dyskusji niż opracowania odpowiedzi na egzystencjalne wątpliwości.  Szkoła. Już na tym etapie widać jaki problem mają młodzi ludzie, kiedy trzeba skonfrontować swoje wyobrażenia o przyszłości z bezdusznym systemem rekrutacyjnym. Nagle jest problem z określeniem jaka szkoła to ta, do której chciałbym chodzić. A jak zabraknie punktów, to która w zastępstwie. A kolejna? Nieważne, czy poświ

"Don't give up"

  W piosence "Don't give up" Peter Gabriel i Kate Bush snują opowieść o tym, jak ciężko jest pogodzić się z porażką. Przekonują, że życie to nie tylko przyjemności, ale seria przeplatających się wzlotów i upadków. W tym utworze Peter wciela się w osobę, która straciła praktycznie wszystko na czym jej zależało. Nie z powodu zaniedbań czy złej woli. Ciężko pracował na to co osiągnął i nagle został z niczym. Popada w zwątpienie. Załamuje się. Nie potrafi znaleźć wyjścia z beznadziejnej wg niego sytuacji. I tutaj, jak w większości bajek, pojawia się Kate i przekonuje go, że to tylko tak wygląda. Nic jeszcze  nie jest do końca stracone. W ciężkich chwilach zawsze znajdziemy wokół siebie ludzi, którzy nam pomogą. Wystarczy poprosić. Dobra materialne są ulotne, a więzi, które stworzyliśmy, właśnie w takich okolicznościach pokazują nam co jest tak naprawdę ważne. Dzięki przyjaźni i miłości jesteśmy w stanie podnieść się po każdym upadku. Dopóki mamy przyjaciół nie należy się podd

"Jestem tylko marzycielem"

  Dzisiaj doszło w mojej głowie do kumulacji refleksji związanych z prostą ludzką przyzwoitością, a zasadniczo z przejawami jej braku. Skojarzenie z piosenką "Dreamer" Ozzy Osbourne'a nastąpiło automatycznie. Ozzy w tym utworze marzy o świecie pozbawionym wad. O miejscu, gdzie ludzie żyją szczęśliwie. Stanowią jedność. Pragnie zwycięstwa miłości i współpracy. Żeby nie było wojen, głodu i cierpienia. Liczy na to, że jeżeli ludzie w końcu się opamiętają i przestaną traktować innych niesprawiedliwie, to nasz los może się poprawić. Musimy zacząć traktować innych tak, jakbyśmy sami chcieli być traktowani. Szerzyć miłość zamiast nienawiści, a w końcu świat stanie się lepszym miejscem. Autor czuje, że jest marzycielem, ale nie może przestać myśleć o swojej wizji. Wie, że mamy nikłe szanse na poprawę, ale tam, gdzie jest chociażby najmniejszy promyk nadziei, można coś zdziałać. Trzeba tylko zacząć. Postawić pierwszy, najtrudniejszy krok. Z jednej strony bardzo to górnolotne i rom

"This is the weeping song" czyli jak musi boleć, żeby zrozumieć?

Nie zamierzam ukrywać, że jestem fanem Nicka Cave'a. Mój subiektywizm w odbiorze jego twórczości może sprawiać wrażenie, że utwór "This is the weeping song" jako ilustracja treści tego artykułu jest nieco naciągany.  Piosenka jest poetyckim dialogiem ojca z synem na temat spraw ludzkich: miłości, tęsknoty, rozpaczy i przebaczenia. Mówi o tym, że ludzie sprawiają sobie ból. Że dopiero płacz otwiera im oczy i zaczynają dostrzegać cudzą krzywdę. To bardzo silne emocje, wręcz ekstremalne. Czy zatem w jakikolwiek sposób można je odnieść do spraw zawodowych? Pewnie to kwestia absolutnie indywidualnych uwarunkowań. Moje skojarzenia z tym utworem pojawiły się po zapoznaniu z raportem firmy See Widely na temat kompetencji twardych i miękkich. Wielu pomyśli, że teraz to dopiero odpłynąłem. Spróbuję udowodnić, że jednak nie. Badanie na pierwszy rzut oka jest pozbawione sensu. Pozycjonowanie kompetencji sugeruje bowiem z założenia ocenę które są lepsze, a które