Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2020

"Eighties" czyli powiew optymizmu.

  Jak wskazuje tytuł piosenki zespołu Killing Joke, Coleman śpiewa o latach osiemdziesiątych. Przedstawia je jako trudne, pełne cierpienia czasy. Okres wiążący się z nieustającą walką o lepsze jutro. O ciągłych próbach przekraczania granic przez ludzkość. Zwraca też uwagę na potencjał, jaki drzemie w naszym gatunku. Przewiduje ogrom możliwości jakiego doświadczamy w tym naszym pędzie ku postępowi technologicznemu. "Eighties" to utwór o oczekiwaniu na skok cywilizacyjny. O zupełnie nowych horyzontach, dzięki którym możemy się wedrzeć na zupełnie inny poziom. Temu właśnie służy ta walka i przezwyciężanie coraz to większych przeszkód. Dzięki swojemu uporowi i nauce otwieramy sobie drogę do ewolucji wykraczającej poza dotychczasowe perspektywy. Wydaje się znajome? Dla mnie to powiew optymizmu i jednocześnie przypomnienie, że wszystko, co dzisiaj niektórych przeraża, już kiedyś było. I ludzie dawali radę. Ten utwór "chodził" za mną od kilku miesięcy. Szczególnie w moment

"Everybody Hurts" czyli każdy cierpi na swój sposób, ale nie jesteś sam, trzymaj się!

  Piosenka "Everybody Hurts" zespołu R.E.M to apel do ludzi, którzy utracili nadzieję. Wokalista grupy, Michael Stipe, podkreślał w wywiadach, że przesłaniem utworu było odwołanie się do młodych słuchaczy, aby nigdy nie przestawali wierzyć w lepsze jutro. Autor porównuje w tekście przyszłość ludzi nieposiadających nadziei do niekończącego się dnia i samotnej nocy. "Gdy jesteś pewien, że masz dość życia, zaczekaj...". Każdy człowiek doznaje jakiegoś cierpienia. Niektórzy doświadczają prawdziwych nieszczęść, jednak żadna krzywda nie może być dostatecznym powodem do popełnienia samobójstwa. Uważa, że warto walczyć o lepszą przyszłość bez względu na złą przeszłość. Kończąc piosenkę wielokrotnie powtarza: "Każdy cierpi, nie jesteś sam, trzymaj się". To ma dodać otuchy wszystkim osobom, które z jakiegoś powodu czują się nieszczęśliwe. Kwestie samobójstwa to zbyt wysokie tony. Jednak na każdym kroku możemy zaobserwować, że mamy coraz więcej zagubionych ludzi, któ

"Rain" czyli coś o determinacji.

  Piosenka dla osób pruderyjnych może być obrazoburcza. "Rain" to opowieść o pożądaniu i potrzebie fizycznej bliskości. Wokalista bez ogródek przyznaje, że sprawy łóżkowe są dla niego motorem życia. Ma problem z zaspokojeniem swojego rozbuchanego libido. Jeśli nic w tym kierunku nie robi i ma przerwę, jest to dla niego nie do zniesienia. Kiedy zatem uda mu się do kogoś zbliżyć, to ma wrażenie jakby doczekał się deszczu na pustyni. Do takich życiodajnych opadów porównuje seks, którego pragniemy, ale nie zawsze możemy dostać. Nie wszyscy znajdujemy się w szczęśliwych związkach lub mamy powodzenie. Astbury śpiewa też, że niektórzy mają zbyt mało okazji do miłosnych igraszek, co przynosi im wiele nerwów i wpędza w przygnębienie. Można tak jak Ian mieć niespożyty apetyt i korzystać ile wlezie. Deszcz jest w końcu potrzebny do życia. Bez niego wyschniemy na wiór. Nasuwa się pytanie: co ma piernik do wiatraka? Jaki związek może mieć seks z tematami, które zwykle poruszam w swoich pu

"The Revolution" czyli każdy ma coś o co jest w stanie walczyć.

  Wybrałem dzisiaj ten utwór wcale nie po to, aby nawoływać do rewolucji. Sam autor piosenki też bowiem tego nie robi. Zwraca raczej uwagę na to, że dla każdego z nas może mieć ona całkowicie inne znaczenie. Pyta wręcz w tekście, czym ona może być dla nas. Uświadamia, że każdy człowiek ma coś, o co jest w stanie walczyć. Śpiewa o niekończących się snach i pojawiających się w głowie obrazach ilustrujących idee, którymi kierujemy się w życiu. Możemy mieć różne poglądy, respektować różne zasady, ale łączy nas pragnienie dobrego i sprawiedliwego świata. To w jaki sposób go rozumiemy jest sprawą indywidualną. Ważne jest to, że mamy wyobrażenia jakiejś idealnej rzeczywistości, które nas motywuje do zmiany na lepsze. To przesłanie jest bliskie nam wszystkim. Ian Astbury śpiewa też o przemijaniu. Wspomina swoich przyjaciół, którzy już odeszli. Sugeruje tym samym zmienność i nietrwałość tego co nas otacza. Daje nam w tym utworze pole do interpretacji. Można ten tekst odczytać jako nadzieję, że